Tanie OC to chyba marzenie każdego kierowcy. Gdzie go szukać?
Wystarczy dostęp do internetu i 10 minut wolnego czasu, aby upewnić się, że nie przepłacamy za ubezpieczenie samochodu.
Gdzie szukać taniego ubezpieczenia?
Jeżeli musicie ubezpieczyć nowy pojazd, albo jak w naszym przypadku niebawem przypada u Was moment przedłużenia polisy, warto poszukać najlepszej oferty. Jak to zrobić? Najlepiej skorzystać z dobrodziejstw internetu — jak nic innego daje nam on dostęp do szeregu informacji, o każdej porze dnia i nocy. W domowym zaciszu lub kawiarni możemy sprawdzić, które z towarzystw najkorzystniej ubezpieczy nasz samochód.
Sami do tej pory nie korzystaliśmy z porównywarek ubezpieczeń, ale absurdalnie droga wycena przedłużenia OC dla naszej Świnki u dotychczasowego ubezpieczyciela przelała czarę goryczy. Zatem co teraz, gdzie szukać, komu zaufać? Rozwiązanie przyszło do nas samo — po naszym wpisie na Facebooku szybko zareagował Rankomat, oferując swoje usługi. Postanowiliśmy skorzystać i sprawdzić, czy któryś z kilkudziesięciu ubezpieczycieli znajdujących się w bazie serwisu zaoferuje tańsze OC, niż dotychczasowe towarzystwo. Swoją drogą — właśnie poprzez dobry monitoring i media społecznościowe zdobywa się dzisiaj Klientów 😉
ILE?! Za 18-letni samochód? Chyba czas poszukać czegoś nowego… #oc #ubezpieczenie #polisa
Posted by Antymoto on 8 maja 2015
Aby porównać oferty ubezpieczeń, należy na stronie rankomat.pl podać informacje na temat pojazdu. Na początku są to podstawowe dane, takie jak marka, model, pojemność silnika i rocznik.
W drugim kroku strona poprosi nas o bardziej szczegółowe informacje, takie jak typ nadwozia, aktualny przebieg, miejsce parkowania nocą czy kraj pierwszej rejestracji. Zostaniemy również poproszenia o wybór sposobu użytkowania pojazdu. Większość z pewnością wybierze użytek własny/prywatny, my jednak mieliśmy sporą wątpliwość — czy nie powinniśmy wybrać opcji “rajdy/wyścigi/treningi”? Przecież od czasu do czasu zdarza się nam wypad na zamknięty tor…
W tej sytuacji internet internetem, ale postanowiliśmy poradzić się żywej osoby. Zadzwoniliśmy na infolinię Rankomatu i wypytaliśmy o szczegóły. Jeśli uczestniczycie co jakiś czas w pojeżdżawkach, mimo wyższej wyceny, powinniście to zaznaczyć przy ubezpieczaniu pojazdu. W przeciwnym wypadku, jeśli nabroicie i wjedziecie podczas treningu komuś w tyłek, może być spory problem. Dla portfela oczywiście.
W kolejnym kroku formularza należy podać informacje na temat kierowcy — płci, wieku oraz stażu za kółkiem. Nic niepokojącego. Jeżeli jednak chcecie otrzymać pełną wycenę od wszystkich towarzystw w bazie Rankomatu, musicie odpowiedzieć na czasami zaskakujące pytania. Na szczęście dokładnie widać, które towarzystwo o jakie dane prosi:
Po podaniu informacji na temat kierowców użytkujących pojazd oraz przebiegu dotychczasowego ubezpieczenia (liczba szkód w ostatnich latach, aktualne zniżki), przechodzimy do finalnego kroku — wycen ubezpieczenia. Wypełnienie całego formularza zajmuje jakieś 10 minut — tyle wystarczy, aby sprawdzić, czy nie przepłacamy za OC samochodu.
Aby przejść przez proces maksymalnie sprawnie, warto wcześniej przygotować sobie dokumenty samochodu oraz prawo jazdy — przyśpieszy to przebrnięcie przez pola z datą uzyskania uprawnień do prowadzenia auta czy datą pierwszej rejestracji pojazdu.
Pamiętacie, ile dotychczasowy ubezpieczyciel zaproponował nam za OC 18-letniego Subaru? Astronomiczne 1051 zł. Jak się okazało, żadna z wycen zaproponowanych przez Rankomat nie była tak wysoka! Wybierając cokolwiek — oszczędzaliśmy. 😮
Listę wyników można sortować po cenie lub rankingu ubezpieczycieli, a także filtrować po konkretnych opcjach: naprawa na oryginalnych częściach, naprawa w autoryzowanych warsztatach czy zniesiona amortyzacja części. Ale to nie wszystko. Wybrane oferty (do czterech maksymalnie) możemy zaznaczyć i dokładnie porównać. Dzięki temu patrzymy nie tylko na cenę, ale również na zakres i warunki oferowanego ubezpieczenia. To pozwala na dokonanie znacznie lepszego wyboru.
Rankomat pozwala nie tylko na znalezienie najlepszej oferty ubezpieczenia samochodu, ale również na jej zakup poprzez internet (więcej o ubezpieczeniach online na Rankomat.pl) lub telefon. A ponieważ 626 zł to nie 1051 zł, długo nie musieliśmy się zastanawiać. Po wyborze oferty Rankomat przekierowuje nas już na stronę danego towarzystwa ubezpieczeniowego, gdzie podajemy dokładne dane samochodu (numer rejestracyjny, VIN) oraz wybieramy formę płatności.
Warto wiedzieć, że przy zakupie polisy przez internet i płatności przelewem, niektórzy ubezpieczyciele dają dodatkową zniżkę — u nas wyniosła ona 13 zł. Powód jest prosty — towarzystwa mają z góry opłaconą całą składkę i nie muszą się martwić o jej ściągalność. To dodatkowy, oprócz szybkości i wygody, argument zakupu polisy przez internet.
Po dokonaniu płatności i wydrukowaniu potwierdzenia zakupu ubezpieczenia musieliśmy jeszcze — zgodnie z instrukcjami — wypowiedzieć starą polisę OC. Zrobiliśmy to z wielką przyjemnością! 😎
Tanie Oc — fakt czy mit?
Pogromcami Mitów nie jesteśmy, jednak na własnej skórze przekonaliśmy się, że można zaoszczędzić na ubezpieczeniu samochodu. I to sporo. Zamiast przedłużać starą polisę, poszukaliśmy nowej oferty. Dzięki rankomat.pl znaleźliśmy tańszą alternatywę i zaoszczędziliśmy 438 zł! Cześć tego budżetu przeznaczyliśmy na dodatkowe ubezpieczenie NNW (55 zł). Warto zatem sprawdzić, o ile tańszą polisę znajdziecie Wy. Tym bardziej, że wycena ubezpieczenia za pomocą kalkulatora OC AC rankomat.pl jest bezpłatna i nie zajmuje więcej niż 10 minut. Z własnego doświadczenia — polecamy!
Na polisie OC zaoszczędziliśmy 438 złotych.
↓ Lajk do dechy! ↓
160