Marzenia. Ma je chyba każdy z nas. A jeśli kochacie samochody, zapewne marzycie o jednym z nich. Albo kilku. I właśnie na ten temat swoją najnowszą książkę napisał Jacek Balkan. “Samochody marzeń” to świeży tytuł na rynku wydawniczym Jacka Balkana, która trafiła w listopadzie 2014 roku na sklepowe półki nakładem wydawnictwa Pascal. Ja miałem już okazję ją przeczytać, dzięki czemu dzielę się z Wami moimi wrażeniami z lektury. Tym bardziej, że zbliża się gorący okres kupowania prezentów, a książka to zawsze dobry wybór. O ile jest ciekawa 😉 Czy “Samochody marzeń” są warte polecenia?
Książka zawiera opis dokładnie pięćdziesięciu modeli samochodów, które autor uznał za warte bycia obiektem marzeń fanów motoryzacji. Auta podzielono na kategorie, więc znajdziemy tutaj zarówno propozycje na samochody do jazdy na co dzień, weekendowe przejażdżki, jak i te, które warto zostawić sobie już na zawsze.
Zestawienie samochodów marzeń jest tak różnorodne, że każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Niezależnie od gustu i… budżetu.
Jakie modele Jacek Balkan zdecydował się umieścić w swoim zestawieniu samochodów marzeń? Od wydawałoby się tak niepozornych jak Fiat 500, Renault Twingo czy Mitsubishi Pajero, poprzez oczywiste jak Porsche 911, Maserati Quattroporte i Lancia Delta Integrale, aż po zaskakujące, jak chociażby… Toyota Prius! Reszty nie zdradzę, aby nie psuć Wam niespodzianki. Niejednokrotnie przekonacie się jednak, że znaczenie słowa “marzenie” bywa różne 🙂
W książce w wielu miejscach przeczytacie, jak od kuchni wygląda praca dziennikarza motoryzacyjnego. Każdy opis samochodu mówi nam też nie tylko o samej maszynie, ale jest okraszony prywatnymi wrażeniami i przeżyciami autora książki, które kojarzy z wybranym samochodem. I tak dowiecie się, jak Jacek Balkan został pomylony z gangsterem i aresztowany podczas jazdy BMW. Albo na której transakcji zakupu samochodu bezczelnie go oszukano. Pod kątem poradnika zakupowego “Samochody marzeń” mają dodatkową zaletę — na końcu opisu każdego modelu zamieszczono wskazówki czego szukać i czego unikać przy poszukiwaniach używanego egzemplarza. Jest to przydatna i cenna wiedza, którą należy uznać za spory atut tej książki.
Opis każdego z samochodów ma kilka stron. Dzięki temu książką znakomicie sprawdza się podczas czytania “na raty”, czyli np. podczas podróży czy oczekiwania. Jeśli mamy kilka czy kilkanaście minut wolnego, możemy z powodzeniem przeczytać o kolejnym aucie, po czym do kolejnego powrócić choćby kolejnego dnia. Nie stracimy przy tym wątku czy nie zapomnimy fabuły.
Czy “Samochody marzeń” mają jakieś wady? To tytuł do dosyć wąskiego grona Czytelników, mocniej interesujących się motoryzacją. Ale jak już pochłonie Was czytanie, przestaniecie zwracać uwagę na niefortunny dobór czcionek przy wstępach, pisanie nazw marek i modeli z małych liter czy brak zdjęć opisywanych samochodów. Lektura tej książki jest po prostu przyjemna!
Jacek Balkan
OCENA
dobra w czytaniu “na raty”
brak zdjęć opisywanych samochodów
KONKURS — zakończony
A teraz to, co wszyscy lubimy najbardziej — konkurs! 😉
Do rozdania mamy trzy egzemplarze książki “Samochody marzeń” Jacka Balkana. Aby zdobyć jeden z nich, wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie:
Jaki jest Twój samochód marzeń i dlaczego?
Odpowiedzi należy udzielać w komentarzach pod tym wpisem.
Macie czas do 14 grudnia (niedziela) do północy. Powodzenia!
Wyniki
Dziękujemy wszystkim za udział w konkursie! Poniżej znajduje się lista zwycięzców, którym gratulujemy wygranej!
Książkę “Samochody marzeń” Jacka Balkana otrzymują:
- lalith
— Dante
— Konrad
Sponsorem nagród jest:
↓ Lajk do dechy! ↓
21