Parkując w zakorkowanym mieście lub poruszając się po trudnym terenie, przydałoby się widzieć co dzieje się tuż przed zderzakiem, a nawet pod nim. Wówczas dojrzymy każdy krawężnik czy konar drzewa, który mógłby uszkodzić nasze auto. Całkiem możliwe, że takie rzeczy niebawem będą codziennością, Land Rover pracuje bowiem na nową technologią sprawiającą, że maska samochodu staje się “przezroczysta”!
Stłuczki, przycierki, zahaczenia o wystające z drogi elementy, unieruchomienie auta w zbyt trudnym terenie — tego wszystkiego będzie można w przyszłości łatwo uniknąć. Land Rover pracuje bowiem nad… przezroczystą maską auta! Nie chodzi jednak tutaj o zastosowanie pleksi zamiast metalowej czy aluminiowej maski, a coś znacznie ciekawszego. Dzięki systemowi kamer oraz wyświetlacza HUD, na maskę nakładany jest obraz tego, co dzieje się pod nią. W efekcie kierowca ma wrażenie, jakby widział przez bryłę samochodu, co znacznie ułatwia manewrowanie pomiędzy dotąd niezauważalnymi przeszkodami.
Jak widać na filmie, przezroczysta maska idealnie sprawdzi się w jeździe terenowej, podczas której nawet jadąc pod górkę zobaczymy co dzieje się przed zderzakiem samochodu. Ta sama opcja z pewnością przyda się również w mieście, szczególnie podczas zmagania się z parkowaniem czy podjazdami pod krawężniki.
Rozwiązanie jest o tyle ciekawe, że nie polega na zamontowaniu kamery w zderzaku i wyświetlania obrazu na dodatkowym ekranie, który tylko odciąga wzrok kierowcy od drogi. Założenie Land Rovera sprawia, że wystarczy patrzeć przed siebie, aby widzieć więcej niż dotychczas! Szczerze przyznam, że sam pomysł wydaje się prosty, ale dzięki zaawansowanej technologii został ciekawie zrealizowany. I to jest ciekawy kierunek, w jakim rozwija się motoryzacja!
Nowa technologia zostanie pierwszy raz zaprezentowana w modelu Discovery Vision Concept. Jak będzie wyglądał nowy koncept Land Rovera i w jakimi innymi przełomowymi technologiami zostanie naszpikowany? Dowiemy się już 18 kwietnia podczas targów motoryzacyjnych w Nowym Jorku.
Czy po latach “przezroczysta” maska Land Rovera okaże się równie przełomowa, co niegdyś napęd 4x4 czy opony do jazdy terenowej? Nie. Ale jak nie trawię elektroniki we współczesnej motoryzacji, tak nowa koncepcja Land Rovera przypada mi do gustu. Wydaje się użyteczna i praktyczna, a nie zrobiona jako bajer wyłącznie na pokaz.
Artykuł powstał przy współpracy z landrover.pl