PARTNER BLOGA:

Mio MiVue Drive 65 LM Test nawigacji i wideorejestratora w jednym

Przewiń w dół

Mówi się, że jeśli coś jest do wszyst­kie­go, to tak napraw­dę jest do nicze­go. Powie­dze­nie to jed­nak nie spraw­dza się w przy­pad­ku Mio MiVue Dri­ve 65 LM, któ­re peł­ni funk­cję nawi­ga­cji i wide­ore­je­stra­to­ra. Zapra­sza­my na test!


Mio MiVue Dri­ve 65 LM to urzą­dze­nie typu 2 w 1, miesz­czą­ce w jed­nej obu­do­wie nawi­ga­cję samo­cho­do­wą oraz kame­rę, czy­li tak napraw­dę urzą­dze­nia, któ­re naj­czę­ściej towa­rzy­szą kie­row­com pod­czas dłuż­szych podró­ży.

Czy taka kon­struk­cja to dobry mariaż czy prze­rost for­my nad tre­ścią? Prze­ko­na­cie się czy­ta­jąc poniż­szą recen­zję.

Nawigacja

Pod­sta­wo­wą rolę, jaką peł­ni Mio MiVue Dri­ve 65 LM jest nawi­ga­cja samo­cho­do­wa, któ­ra wyko­rzy­stu­je mapy Tele­Atlas. Już na pierw­szy rzut oka uwa­gę przy­ku­wa duży ekran 6,2 cala. Całe urzą­dze­nie wyda­je się spo­re, co z począt­ku może rodzić oba­wy o widocz­ność dro­gi po zamon­to­wa­niu na szy­bie. Na szczę­ście przy­ssaw­ka jest kom­pak­to­wa i nie zaj­mu­je wie­le miej­sca. Wypi­na­nie urzą­dze­nia z uchwy­tu jest pro­ste i wygod­ne. Wiel­ki ekran dobrze spi­su­je się nato­miast pod­czas korzy­sta­nia z samej nawi­ga­cji — menu jest czy­tel­ne, przy­ci­ski duże i łatwe do wci­śnię­cia. Dla osób posia­da­ją­cych mały samo­chód lub lubią­cych mniej­sze roz­mia­ry, dostęp­na jest bar­dziej kom­pak­to­wa wer­sja z ekra­nem 5″.

 

Menu głów­ne jest pro­ste i czy­tel­ne, w typo­wym dla Mio ukła­dzie kolo­ro­wych kafel­ków. Łatwe jest rów­nież wpi­sy­wa­nie adre­sów w nawi­ga­cji — lite­ry są duże, a urzą­dze­nie samo pod­po­wia­da nazwy miast i ulic po wpro­wa­dze­niu pierw­szych zna­ków. Cel podró­ży może­my rów­nież wyzna­czyć na inne spo­so­by — poda­jąc jego współ­rzęd­ne lub wska­zu­jąc na mapie dane­go mia­sta lub obsza­ru. Naj­czę­ściej wybie­ra­ne miej­sca doce­lo­we może­my doda­wać do ulu­bio­nych. Gdy już wybie­rze­my adres, nawi­ga­cja wyzna­czy kil­ka alter­na­tyw­nych tras — naj­szyb­szą, naj­krót­szą czy naj­bar­dziej eko­no­micz­ną. To bar­dzo cie­ka­wa opcja, któ­ra może dodat­ko­wo pomóc nam obrać wła­ści­wy kurs i dobrać tra­sę do aktu­al­nych potrzeb — oszczę­dza­nia cza­su lub pali­wa.

Nawi­ga­cja pod­czas jaz­dy pro­wa­dzi nas za pomo­cą komend gło­so­wych oraz infor­ma­cji na ekra­nie, poka­zu­jąc wyty­czo­ną tra­sę, naj­bliż­sze manew­ry czy pas ruchu, któ­ry powin­ni­śmy zająć przed zbli­ża­ją­cym się zjaz­dem.

Nawi­ga­cja w Mio MiVue Dri­ve 65 LM posia­da bar­dzo przy­dat­ną funk­cję TMC. Cóż to takie­go? Infor­ma­cja o kor­kach i utrud­nie­niach na dro­dze z funk­cją ich omi­ja­nia. Korzy­sta­nie z tego sys­te­mu jest dar­mo­we. Oprócz nawi­ga­cji Mio MiVue Dri­ve 65 LM posia­da rów­nież dwie inte­li­gent­ne funk­cje sys­te­mu ADAS (zaawan­so­wa­ny sys­tem wspo­ma­ga­nia kie­row­cy), któ­re wspie­ra­ją kie­row­cę na dro­dze: LDWS (układ ostrze­ga­nia o opusz­cze­niu pasa ruchu) i FCWS (układ ostrze­ga­nia przed koli­zją z przo­du).

Co war­te pod­kre­śle­nia, przy zaku­pie Mio MiVue Dri­ve 65 LM otrzy­mu­je­my doży­wot­nią aktu­ali­za­cję map oraz bazy foto­ra­da­rów.

Wideorejestrator

Mio MiVue Dri­ve 65 LM to nie tyl­ko nawi­ga­cja, ale i wide­ore­je­stra­tor. Mimo, iż mówi­my o urzą­dze­niu 2 w 1, para­me­try kame­ry są bar­dzo dobre. Roz­dziel­czość nagrań to Extre­me HD (1296p dla 30 klatek/sek.), a do kodo­wa­nia fil­mów wyko­rzy­sty­wa­ny jest popu­lar­ny i wydaj­ny kodek H.264. W efek­cie fil­my są napraw­dę dobrej jako­ści, pozwa­la­ją na odczy­ta­nie tablic reje­stra­cyj­nych innych pojaz­dów, co tak napraw­dę w przy­pad­ku wide­ore­je­stra­to­ra i zaist­nie­nia zda­rze­nia dro­go­we­go (stłucz­ka czy wypa­dek) jest klu­czo­we.

Obiek­tyw w Mio MiVue Dri­ve 65 LM jest bar­dzo jasny (świa­tło F1.8), posia­da szkla­ne soczew­ki  i sze­ro­ki kąt widze­nia 140°. To prze­kła­da się na wyso­kiej jako­ści obraz. Roz­wią­za­nie, któ­re naj­bar­dziej przy­pa­dło mi do gustu jeśli cho­dzi o obiek­tyw, to jego sze­ro­ka moż­li­wość regu­la­cji. Kąt w jakim patrzy kame­ra moż­na regu­lo­wać w cał­kiem spo­rym zakre­sie, do tego w każ­dą stro­nę. Dzię­ki temu ekran nawi­ga­cji usta­wia­my tak, aby dobrze widzieć ekran, a sam obiek­tyw w takim kie­run­ku, aby obej­mo­wał przód auta i oko­li­ce błot­ni­ków auta. To genial­ne roz­wią­za­nie, dają­ce moż­li­wość korzy­sta­nia w Mio MiVue Dri­ve 65 LM z nawi­ga­cji i wide­ore­je­stra­to­ra jed­no­cze­śnie.

Obraz nagry­wa­ny za pomo­cą Mio MiVue Dri­ve 65 LM jest dobry, ale nie rewe­la­cyj­ny. Mimo obiek­ty­wu o dobrych para­me­trach i wyso­kiej roz­dziel­czo­ści, zda­rza­ło nam się testo­wać wide­ore­je­stra­to­ry mogą­ce pochwa­lić się lep­szy­mi rezul­ta­ta­mi. Mio Dri­ve ma szcze­gól­nie pro­ble­my pod­czas krę­ce­nia scen pod słoń­ce, wów­czas obraz robi się nie­co żół­ty. Bio­rąc jed­nak pod uwa­gę fakt, że mówi­my o urzą­dze­niu 2 w 1, jakość jest napraw­dę zado­wa­la­ją­ca.

 OBEJRZYJ TEST W WERSJI WIDEO:
  Sub­skry­buj nasz kanał na YouTu­be — nie prze­ga­pisz kolej­nych testów!

Oma­wia­jąc kame­rę w Mio MiVue Dri­ve 65 LM, war­to wspo­mnieć jesz­cze o cie­ka­wej opcji, jaką jest moż­li­wość insta­la­cji kame­ry tyl­nej. Wów­czas urzą­dze­nie “widzi” to, co dzie­je się zarów­no przed, jak i z tyłu pojaz­du. Nie­bez­piecz­ne manew­ry innych kie­row­ców zosta­ną zapi­sa­ne z dwóch kamer na osob­nych nagra­niach, przez co nic nie umknie oku kame­ry. Cały mate­riał zapi­sy­wa­ny jest na kar­cie pamię­ci, któ­ra może mieć do 65 GB pojem­no­ści.

Za pomo­cą Mio MiVue Dri­ve 65 LM może­my nie tyl­ko nagry­wać fil­my, a tak­że wyko­ny­wać zdję­cia. Będą one zapi­sy­wa­ne na osob­nej kar­cie pamię­ci.

Mio MiVue Drive 65 LM — ocena

Pod­su­mo­wu­jąc Mio MiVue Dri­ve 65 LM to napraw­dę uda­na kon­struk­cja. Jakość i wyko­na­nie urzą­dze­nia sto­ją na naj­wyż­szym pozio­mie. Korzy­sta­nie zarów­no z nawi­ga­cji jak i wide­ore­je­stra­to­ra jest banal­nie pro­ste, a obie te funk­cje moż­na uru­cho­mić jed­no­cze­śnie, bez oba­wy o płyn­ność dzia­ła­nia. Nawi­ga­cja ofe­ru­je pre­cy­zyj­ne mapy, doży­wot­nią aktu­ali­za­cję, a tak­że opcję wyzna­cza­nia kil­ku alter­na­tyw­nych tras. Ostrze­że nas rów­nież o utrud­nie­niach na dro­dze i zapro­po­nu­je objaz­dy. Kame­ra mimo zna­ko­mi­tych — przy­naj­mniej na papie­rze — para­me­trów ofe­ru­je dobry, ale nie rewe­la­cyj­ny obraz.

Dla kie­row­ców chcą­cych wozić na pokła­dzie swo­je­go samo­cho­du nawi­ga­cję i wide­ore­je­stra­tor, Mio MiVue Dri­ve 65 LM  będzie roz­wią­za­niem ide­al­nym. Zamiast kupo­wać dwa osob­ne urzą­dze­nia i zaj­mo­wać miej­sce na szy­bie auta, może­my poku­sić się o naby­cie jed­ne­go, wszyst­ko­mo­gą­ce­go Mio Dri­ve. Zasad­ni­czo kon­struk­cja ma tyl­ko jed­ną wadę — wyso­ką cenę zaku­pu, któ­ra kwo­tą 999 zło­tych może odstra­szyć nie­któ­rych kupu­ją­cych. Ci z Was, któ­rzy jed­nak zde­cy­du­ją się na naby­cie urzą­dze­nia z serii Mio MiVue Dri­ve, będą z wybo­ru zado­wo­le­ni. Tym bar­dziej, że w zesta­wie otrzy­mu­je­my kar­tę pamię­ci 16 GB, co jest rzad­kim zja­wi­skiem.

Mio MiVue Dri­ve 65 LM
Nawi­ga­cja i wide­ore­je­stra­tor w jed­nym
OCENA
czy­tel­ne menu
dobra nawi­ga­cja
dopra­co­wa­ny uchwyt
regu­lo­wa­ny obiek­tyw
dar­mo­wy sys­tem TMC
dar­mo­wa aktu­ali­za­cja map
prze­cięt­na jakość fil­mów
cena

Prze­czy­taj pozo­sta­łe testy nawi­ga­cji oraz wide­ore­je­stra­to­rów.

  • 38
  •  
  •