PARTNER BLOGA:

Inter Cars Motor Show 2014 — relacja

Kilka sekund później zniknęli za horyzontem ;)

Przewiń w dół

War­szaw­skie Bemo­wo to miej­sce zna­ne miło­śni­kom moto­ry­za­cji. Choć­by dzię­ki takim wyda­rze­niom jak Inter Cars Motor Show, na któ­rym mie­li­śmy przy­jem­ność gościć już dru­gi raz. Tego­rocz­na impre­za prze­bi­ła jed­nak wszyst­ko!

Dzię­ki mar­ce Castrol dosta­li­śmy magicz­ne wej­ściów­ki, któ­re upo­waż­nia­ły nas do wej­ścia na głów­ną impre­zę, do par­ku maszyn, stre­fy VIP oraz na noc­ne wyda­nie Inter Cars Motor Show napę­dza­ne przez Castrol EDGE.

Post użyt­kow­ni­ka Anty­mo­to.

 

Nasze zwie­dza­nie roz­po­czę­li­śmy od biz­ne­so­wej stre­fy 14 Tar­gów  Czę­ści Zamien­nych, Narzę­dzi i Wypo­sa­że­nia Warsz­ta­tów, czy­li sto­isk firm moto­ry­za­cyj­nych roz­miesz­czo­nych po tere­nie lot­ni­ska Bemo­wo oraz w zada­szo­nych namio­tach. Moż­na było zoba­czyć czę­ści, sil­ni­ki, symu­la­tor jaz­dy 3D oraz przede wszyst­kim – cie­ka­we pojaz­dy wszel­kiej maści. Od moto­cy­kli, po raj­dów­ki, wyści­gów­ki, aż cię­ża­rów­ki star­tu­ją­ce w Daka­rze.

W zadaszonych namiotach rozmieszczone były liczne stoiska firm oferujących części, kosmetyki czy usługi.
W zada­szo­nych namio­tach roz­miesz­czo­ne były licz­ne sto­iska firm ofe­ru­ją­cych czę­ści, kosme­ty­ki czy usłu­gi.
To nie screen z gry komputerowej, to BMW na imprezie naprawdę można było dotknąć!
To nie scre­en z gry kom­pu­te­ro­wej, to BMW na impre­zie napraw­dę moż­na było dotknąć!
Pokaż mi swoje skrzydło, a powiem Ci kim jesteś. Ty jesteś zwycięzcą.
Pokaż mi swo­je skrzy­dło, a powiem Ci kim jesteś. Ty jesteś zwy­cięz­cą.
Na imprezie można było podziwiać nawet takie wielorybki. Tutaj sprzęt z Dakaru.
Na impre­zie moż­na było podzi­wiać nawet takie wie­lo­ryb­ki. Tutaj sprzęt z Daka­ru.
Porsche idealne do wożenia dzieci do przedszkola.
Porsche ide­al­ne do woże­nia dzie­ci do przed­szko­la.
Jeśli chcecie, aby sam Ken Block przewiózł Was tym cackiem, weźcie udział w konkursie :) http://antymoto.com/konkurs-przesun-granice-castrol-edge/
Jeśli chce­cie, aby sam Ken Block prze­wiózł Was tym cac­kiem, weź­cie udział w kon­kur­sie 🙂 http://antymoto.com/konkurs-przesun-granice-castrol-edge/
- A po co Ci takie wielkie skrzydło?  - Żeby szybciej latać, synku.
- A po co Ci takie wiel­kie skrzy­dło?
- Żeby szyb­ciej latać, syn­ku.
Choć na targach przeważały samochody, fani dwóch kółek też mogli znaleźć coś dla siebie.
Choć na tar­gach prze­wa­ża­ły samo­cho­dy, fani dwóch kółek też mogli zna­leźć coś dla sie­bie.
Cayman GTS.
Cay­man GTS. Podo­bał nam się, więc zoba­czy­cie kil­ka jego zdjęć.
Cayman GTS.
Nie wie­rzy­li­ście? 😉
To jest opona. Ta opona nie wymaga pompowania powietrzem, jest kolorowa i fajnie wygląda. Czujcie się zaskoczeni.
To jest opo­na. Ta opo­na nie wyma­ga pom­po­wa­nia powie­trzem, jest kolo­ro­wa i faj­nie wyglą­da. Czuj­cie się zasko­cze­ni.
Spójrz jej w oczy. A teraz zmień Pampersa.
Spójrz jej w oczy. A teraz zmień Pam­per­sa.
Ten tyłek uwiedzie niejednego faceta... i kobietę ;)
Ten tyłek uwie­dzie nie­jed­ne­go face­ta… i kobie­tę 😉
Idealna para ;)
Ide­al­na para 😉
Na stoisku Castrola można było pochłonąć sporo przydatnej wiedzy i dowiedzieć się o olejach oraz zasadach ich stosowania.
Na sto­isku Castro­la moż­na było pochło­nąć spo­ro przy­dat­nej wie­dzy i dowie­dzieć się o ole­jach oraz zasa­dach ich sto­so­wa­nia.
Nie tylko czterema kółkami człowiek żyje ;)
Nie tyl­ko czte­re­ma kół­ka­mi czło­wiek żyje 😉

PARK MASZYN

Po obej­rze­niu bran­żo­wej czę­ści tar­gów, posta­no­wi­li­śmy udać się do  eks­klu­zyw­nej stre­fy maszyn. To swo­iste zaple­cze zawod­ni­ków dają­cych poka­zy pod­czas Inter Cars Motor Show 2014 było rajem dla zwie­dza­ją­cych. Cóż jest bowiem lep­sze­go od zoba­cze­nia z bli­ska czy nawet dotknię­cia samo­cho­dów, któ­re za chwi­le wyja­dą na tor i dadzą popis przed tysią­ca­mi ludzi? A było co oglą­dać! Już po chwi­li swo­je wdzię­ki pre­zen­to­wa­ły takie pereł­ki jak Ulti­ma GTR czy 1500-konna Corvette’a.

Do tego auta śliniłem się zdecydowanie najdłużej. Ultima. Ultima GTR. Ryczała i gryzła, bałem się podejść bliżej.
Do tego auta śli­ni­łem się zde­cy­do­wa­nie naj­dłu­żej. Ulti­ma. Ulti­ma GTR. Rycza­ła i gry­zła, bałem się podejść bli­żej.
W parku maszyn podziwiać można było z bliska pojazdy, którymi zawodnicy dawali swoje pokazy przed publicznością zgromadzoną na trybunach.
W par­ku maszyn podzi­wiać moż­na było z bli­ska pojaz­dy, któ­ry­mi zawod­ni­cy dawa­li swo­je poka­zy przed publicz­no­ścią zgro­ma­dzo­ną na try­bu­nach.
Ene due like fake, korba borba esme smate, deus deus kosmotaeus i morele baks. Wybieram Golfa!
Ene due like fake, kor­ba bor­ba esme sma­te, deus deus kosmo­ta­eus i more­le baks. Wybie­ram Gol­fa!
W tych samochodach szyba boczna jest ważniejsza od frontowej ;)
W tych samo­cho­dach szy­ba bocz­na jest waż­niej­sza od fron­to­wej 😉
Raj dla fanów driftu.
Raj dla fanów dri­ftu.
Po co komu maska do jeżdżenia bokiem?
Po co komu maska do jeż­dże­nia bokiem?
Moc aż wystaje spod maski!
Moc aż wysta­je spod maski!
Peugeot ujarzmiany przez Michała Kościuszkę odpoczywa po smaganiu bokami.
Peu­ge­ot ujarz­mia­ny przez Micha­ła Kościusz­kę odpo­czy­wa po sma­ga­niu boka­mi.
Pojedynek człowieka z maszyną. Ku zaskoczeniu wszystkich biegnący miał lepsze odejście na starcie ;)
Poje­dy­nek czło­wie­ka z maszy­ną. Ku zasko­cze­niu wszyst­kich bie­gną­cy miał lep­sze odej­ście na star­cie 😉
Rodzona siostra naszej Świnki, od malutkości niegrzeczna, zadziorna i wiecznie rozwścieczona ;)
Rodzo­na sio­stra naszej Świn­ki, od malut­ko­ści nie­grzecz­na, zadzior­na i wiecz­nie roz­wście­czo­na 😉
Przyczajony tygrys, ukryty smok.
Przy­cza­jo­ny tygrys, ukry­ty smok.
Toyota Supra - uśmiecha się na myśl o tym, co będzie za chwilę ;)
Toyo­ta Supra — uśmie­cha się na myśl o tym, co będzie za chwi­lę 😉
Maszyna Pawła Treli. Wiecie, co to za samochód?
Maszy­na Paw­ła Tre­li. Wie­cie, co to za samo­chód?
Taki mały, taki duży, może szybki być.
Taki mały, taki duży, może szyb­ki być.
Idealny zestaw na weekendową zabawę ;)
Ide­al­ny zestaw na week­en­do­wą zaba­wę 😉
Are you talking to me?
Are you tal­king to me?

TRYBUNY

Wisien­ką na tor­cie Inter Cars Motor Show 2014 były poka­zy na któ­re przyjść mógł każ­dy kibic moto­ry­za­cji. Bile­ty roze­szły się w licz­bie ponad 40,000 sztuk! Try­bu­ny dooko­ła pły­ty lot­ni­ska, do tego skocz­nie i nie­usta­ją­cy komen­tarz Ada­ma Kor­nac­kie­go z TVN Tur­bo dawa­ły zna­ko­mi­te pod­ło­że pod uda­ną impre­zę. I fak­tycz­nie tak było, bo to, co zoba­czy­li­śmy z try­bun spra­wi­ło, że zapa­mię­ta­my tę impre­zę na dłu­go.

Sie­dząc wygod­nie i odda­jąc się przy­jem­no­ści kon­sump­cji jedze­nia i picia moż­na było oglą­dać poka­zy moto­cy­kli­stów, jaz­dy na quadach, wyści­gi ral­ly­cros­so­we, poje­dy­nek Kuza­ja i Kościusz­ki, wyścig po pro­stej 1500-konnego samo­cho­du z moto­cy­klem czy prze­jazd Ulti­my GTR. Było też coś, co zapew­ne sły­sze­li miesz­kań­cy dru­gie­go koń­ca mia­sta — Jet­car, czy­li samo­chód z sil­ni­kiem odrzu­to­wym z Miga, któ­ry po uru­cho­mie­niu dawał publicz­no­ści do zro­zu­mie­nia, że zatycz­ki do uszu to arty­kuł pierw­szej potrze­by 😉

Choć może wyglądać na proste, to lepiej nie próbujcie tego w domu. No chyba, że lubicie krwiaki i złamania.
Choć może wyglą­dać na pro­ste, to lepiej nie pró­buj­cie tego w domu. No chy­ba, że lubi­cie krwia­ki i zła­ma­nia.
Choć w wyścigu rallycrossowym najefektowniej jechało Renault...
Choć w wyści­gu ral­ly­cros­so­wym naj­efek­tow­niej jecha­ło Renault…
... to zwycięzca mógł być tylko jeden ;)
… to zwy­cięz­ca mógł być tyl­ko jeden 😉
Rafał Sonik prezentuje swoje umiejętności jazdy na quadzie. Na zakrętach niemal szurał kolanami o asfalt!
Rafał Sonik pre­zen­tu­je swo­je umie­jęt­no­ści jaz­dy na quadzie. Na zakrę­tach nie­mal szu­rał kola­na­mi o asfalt!
Wyścigi na motocyklach sprawiły, że na torze stało się nieco tłoczno.
Wyści­gi na moto­cy­klach spra­wi­ły, że na torze sta­ło się nie­co tłocz­no.
Z trybun obserwować można było zarówno małe, jak i duże pojazdy ;)
Z try­bun obser­wo­wać moż­na było zarów­no małe, jak i duże pojaz­dy 😉
Wprawka przed biciem rekordu w paleniu gumy.
Wpraw­ka przed biciem rekor­du w pale­niu gumy.
Ciężarówki? Bokami? Na tej imprezie to standard ;)
Cię­ża­rów­ki? Boka­mi? Na tej impre­zie to stan­dard 😉
Leszek Kuzaj dawał popis za sterami niegrzecznej siostry naszej Świnki.
Leszek Kuzaj dawał popis za ste­ra­mi nie­grzecz­nej sio­stry naszej Świn­ki.
A Michał Kościuszko targał bokami rajdowego Peugeota.
A Michał Kościusz­ko tar­gał boka­mi raj­do­we­go Peu­ge­ota.
Co wyłania się zza chmury dymu? Pierwsza osoba, która odpowie w komentarzu pod wpisem, otrzyma nagrodę niespodziankę!
Co wyła­nia się zza chmu­ry dymu? Pierw­sza oso­ba, któ­ra odpo­wie w komen­ta­rzu pod wpi­sem, otrzy­ma nagro­dę nie­spo­dzian­kę!
Adam Kornacki pozdrawia widzów zza kierownicy Ultimy GTR.
Adam Kor­nac­ki pozdra­wia widzów zza kie­row­ni­cy Ulti­my GTR.
Kilka sekund później zniknęli za horyzontem ;)
Kil­ka sekund póź­niej znik­nę­li za hory­zon­tem 😉

REKORD GUINNESSA W PALENIU GUMY

Zwień­cze­niem sobot­niej, dzien­nej czę­ści Inter Cars Motor Show 2014 była pró­ba bicia rekor­du Guin­nes­sa w jed­no­cze­snym pale­niu gumy. Uda­ło się! Ponad 70 samo­cho­dów z tyl­nym napę­dem sta­nę­ło na pły­nie lot­ni­ska Bemo­wo i pod nad­zo­rem bry­tyj­skich eks­per­tów ofi­cjal­nie pobi­ło świa­to­wy rekord!

Do bicia rekordu przystąpiło przeszło 70 aut. Właściciele przednionapędówek mogli tylko patrzeć z zazdrością.
Do bicia rekor­du przy­stą­pi­ło prze­szło 70 aut. Wła­ści­cie­le przed­nio­na­pę­dó­wek mogli tyl­ko patrzeć z zazdro­ścią.
To ostatnie chwile przed rozpętaniem piekła.
To ostat­nie chwi­le przed roz­pę­ta­niem pie­kła.
Po krótkiej chwili Bemowo spowiła wielka chmura dymu i zapach spalonej gumy.
Po krót­kiej chwi­li Bemo­wo spo­wi­ła wiel­ka chmu­ra dymu i zapach spa­lo­nej gumy.

NOCĄ ZABAWA TRWA

Po kil­ku godzi­nach zwie­dza­nia i zaba­wy wró­ci­li­śmy do domu, aby zre­ge­ne­ro­wać siły i pod­ła­do­wać bate­rie… w apa­ra­cie 😉 Na Inter Cars Motor Show jed­nak jesz­cze tego dnia wró­ci­li­śmy, tym razem na edy­cję noc­ną. Ktoś wpadł na genial­ny pomysł, aby wszyst­kie atrak­cje impre­zy zebrać w jed­nym miej­scu i w cią­gu 2–3 godzin zapre­zen­to­wać je po ciem­nu, przy akom­pa­nia­men­cie lase­rów, ogni, wybu­chów i fajer­wer­ków. Plan tak genial­ny, że nie mógł się nie udać. I fak­tycz­nie, noc­ne atrak­cje zapa­mię­ta­my chy­ba naj­moc­niej. Jet­car budzą­cy całe mia­sto, dri­fto­wo­zy wzno­szą­ce róż­no­ko­lo­ro­wy dym, moto­cy­kli­ści wyko­nu­ją­cy sal­ta i jeż­dżą­cy w klat­ce — nawet po powro­cie do domu trud­no było zasnąć…

Jeszcze przed rozpoczęciem było czuć w powietrzu, że emocji nie zabraknie.
Jesz­cze przed roz­po­czę­ciem było czuć w powie­trzu, że emo­cji nie zabrak­nie.
Stunt w połączeniu z ogniem, dymem i wybuchami podobał się chyba każdemu. A na pewno nam!
Stunt w połą­cze­niu z ogniem, dymem i wybu­cha­mi podo­bał się chy­ba każ­de­mu. A na pew­no nam!
Niektóre maszyny były tak wściekłe, że aż trudno było uwiecznić je na fotografii ;)
Nie­któ­re maszy­ny były tak wście­kłe, że aż trud­no było uwiecz­nić je na foto­gra­fii 😉

Nie­któ­rych rze­czy nie da się opi­sać, dla­te­go… obej­rzyj­cie film! 🙂

Byliście na Inter Cars Motor Show?
Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!


Dołącz do nas!
New­slet­ter Face­bo­ok Insta­gram YouTu­be
  •  
  •  
  •